Dawno nie jadłam palmierów, aż tu na blogu dolce fiesta taka niespodzianka Palmiery i to nie byle jakie tylko z orzechami, migdałami i cynamonem. W jednym małym ciasteczku wszystko co lubie...hmmm czyż życie nie jest piękne :)
Ciastka nie są zbyt słodkie, także to wypiek dla tych łasuchów co nie lubią za dużo słodyczy:)
Składniki :
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- 2 łyżki masła
- 1 łyżka cynamonu
- 2 łyżki cukru
- 4 łyżki zmielonych migdałów
- 4 łyżki posiekanych orzechów ziemnych (u mnie solone z puszki)
Masło roztopić rondelku. Ciasto francuskie rozłożyć i delikatnie rozwałkować, żeby było jeszcze trochę cieńsze. Cynamon, cukier, migdały i orzechy razem wymieszać.
Ostudzonym, ale jeszcze płynnym masłem posmarować całe ciasto, a
następnie na całości rozsypać 2/3 mieszanki suchych składników.
Końce
ciasta złożyć wzdłuż krótszego boku, do środka.
Ciasto posmarować jeszcze odrobiną masła i rozsypać resztę suchych składników.
Złożyc do środka jak poprzednio.
Powstały
„podwójny rulonik” kroić w 1 cm kawałki. Układać je na blaszce
wyłożonej papierem do pieczenia w dużych odstępach, ponieważ urosną.
Piekarnik nagrzać do 1800C i piec przez 15 minut aż będą rumiane.
Smacznego :)
Cudownie Ci wyszły! Takie śliczniusie, że aż mam ochotę się chociaż jednym poczęstować! MNIAM MNIAM!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuń