Jeśli macie ochotę na szybkie i słodkie co nie co, muffinki są wtedy najlepsze, pracy przy tym wcale a podniebienie cieszy się słodką przyjemnością.
Polecam :)
Składniki:
- 65 g mąki pszennej
- 35 g cukru
- 120 g wiórków kokosowych
- 1 czubata łyżka miodu
- 2/3 szkl mleka (używałam szkl o pojemności 250 ml)
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 średnie roztrzepane jajka
Piekarnik włączyć na 180°C, niech się nagrzewa. W formie muffinkowej ułożyć papilotki.
W małym rondelku mleko zagotować z miodem, zestawić z ognia.
Do miski wsypać wszystkie suche składniki - mąkę, cukier, proszek do pieczenia i wiórki kokosowe, wymieszać. Wlać ciepłe mleko i wymieszać, następnie dodać roztrzepane jajka i mieszać aż składniki się połączą. Ja do mieszania użyłam drewnianej łyżki, wiec nie ma potrzeby wyciągania miksera.:)
Gotową masą kokosową napełniamy papilotki do 2/3 wysokości. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 30-35 min. Gdy muffinki będą gotowe posypujemy cukrem pudrem można też polać czekoladą, jak kto woli.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz